sobota, 25 czerwca 2011

Statystyki wróciły do "normy" - analiza - cz. 1

Ostatnie dni były w statystykach oglądalności szokiem. Z niedowierzaniem patrzyłem jak słupki rosną do niebotycznych wysokości. Poniższa grafika najlepiej prezentuje "falę kulminacyjną", której być może nie przeżyłby serwis postawiony na jakimś minimalistycznym hostingu.

Jak widzimy 19 czerwca od godziny 20 zaczyna się wzrost oglądalności. Ruch nie ustaje /niemal/ przez całą noc. Poniedziałek - rano start, słupki w górę i tak do północy. Średnio 36 odwiedzi na godzinę, to daje wizytę co około 2 minuty. W samo południe 1,6 odwiedziny na minutę. We wtorek nastąpiła jeszcze fala wtórna, nie tak duża, ale widać że poszukiwany temat już nie jest aż tak poszukiwany. Z drugiej strony, usunąłem posty które kierowały z Googli na mój blog, więc najczęściej internauci opuszczali blog niezadowoleni.
Liczbę odwiedzin i ich masowość najlepiej prezentuje wykres miesięczny:
cdn.