sobota, 28 stycznia 2012

piątkowy wieczór .....

poszedłem do kumpla, by się odchamić, zapodał film - niby hit "Sztos 2" - a wyszło jak zawsze, w skali 0 - 10 to film ten u mnie dostaje "za pochodzenie" 6, normalnie by dostał z 5 - ogólnie - nie polecam.
powrót był rześki.
skończyłem Grocholę "A nie mówiłam" i zacząłem drugi tom "serce na temblaku".
martwiłem się ... rozmyślałem ... tęskniłem ....